29 stycznia w bibliotece obchodziliśmy Dzień Puzzli. Wspólnie - młodsi i starsi, rodzice i dzieci, uczniowie i nauczyciele - układaliśmy 1000- elementowe puzzle przedstawiające bohaterów ulubionych baśni i bajek. Zadanie nie jest łatwe, więc zajmie nam to jeszcze kilka dni. Poza tym dzieci losowały lub wybierały, a potem rozwiązywały łamigłówki: labirynty, sudoku, krzyżówki, rebusy, zagadki matematyczne i inne. Jednak największym zainteresowanie cieszyły się puzzle.
Za ich twórcę uznaje się Johna Spilsbury (1739-1769), pochodzącego z Londynu grawera i kartografa. Jest autorem pierwszych puzzli, które miały służyć przede wszystkim jako pomoc w nauce geografii: aby ułatwić zdobywanie wiedzy naklejał drukowane mapy na cieniutkie deski, rozcinał wzdłuż granic państw. Taka forma pomocy bardzo szybko stała się popularna w całej Anglii i zaczęto z niej korzystać także na innych przedmiotach. W Europie puzzle rozpowszechniły się w drugiej połowie XIX wieku.
Dzisiaj puzzle to bardzo popularna rozrywka – niedroga, dostępna i niezwykle wciągająca. A poza tym to doskonałe ćwiczenie mózgu, gdyż podczas składania elementów do pracy pobudzone zostają obie półkule. Ćwiczymy wytrwałość, koncentrację, cierpliwość, precyzję, zdolności przestrzenne i manualne, pamięć, spostrzegawczość i mnóstwo innych. Same korzyści, a zatem układajmy puzzle!